Jesteś tutaj:

Mowa ciała a napisy

A czasem kłapy a napisy. Informacja dla cywili – kłapy to ruch ust. Nawet jeśli na co dzień nie czytamy z ruchu ust, zdarza się, że nie mamy wątpliwości, jakie słowa właśnie wypowiada bohater filmu.

Czasem – podkreśla słowa gestem, mówi dobitnie, wolno, podkreśla słowa… Drodzy napisowcy, toż to okazja, by wykazać się – nie bójmy się tego słowa – artyzmem! No, dobrze. Niech będzie, że tylko rzetelnością. Ale jaki rezultat! Prawda czasu i prawda ekranu. Dosłowna! Wszystko się zgadza i jest na swoim miejscu.

Tych słów nie wolno pominąć. Nie można zmienić. I nie można ich przesunąć. A jeśli to z jakiegoś powodu trudne, trudno – nikt nie obiecywał, że będzie łatwo.

Na załączonym ruchomym obrazku znakomity autor mówi słowa, które widzimy w postaci napisów. Oba słowa podkreśla ruchem ręki, raz jednej, raz drugiej.

No, i pięknie.

A poza tym – zapraszamy do oglądania, słuchania i czytania nowych programów nieocenionego Bogusława Wołoszańskiego.

 

Portki Chopina, czyli jak zrobić coś z niczego

Nic – to pauza, czas, chwila…
Coś – to AUDIODESKRYPCJA

„Jan chwyta oburącz nogawki spodni z przodu… PAUZA!!! …z tyłu”.

Dwa kadry z filmu. Chopin prezentuje spodnie z przodu i z tyłu.
Z przodu…z tyłu…

Uczestnicy naszych warsztatów doskonale znają ten przykład. Jest też drugi, podobny: …

          Adela…

Śmierć…

          patrzy na wrota…

to jedyna droga …

          wskazuje palcem hieroglify…

wiodąca…

          unosi rękę…

do narodzin.

         kładzie dłoń na najwyższym znaku.

HAŁAS

          Unosi się kamienna płyta.

Jaki efekt? Słuchowisko. Narracja. Dramatyzm. Jesteśmy tu i teraz. Czekamy. Nie możemy się doczekać! Jesteśmy zaciekawieni!

Dlaczego w audiodeskrypcji często słyszymy:

„Przymierzapasują”,
„Bierzeogląda”,
„Oddajeodchodzipochwiliwraca”,
„Podajezabiera”

?

No, dlaczego? Jaka szkoda. Eh…

Autorka przy komputerze.
Z dziennika praktyka

Audiodeskryptor reporter?

Odkrycie po wysłuchaniu „A teraz na poważnie” – rozmowy Mariusza Szczygła z Mikołajem Lizutem w TOK FM. Refleksje na motywach cytatów.

– „Reportaż jest sztuką szczegółu” – tu panowie cytowali Małgorzatę Szejnert. I dalej: „Nie pisz >>pojazd uderzył w drzewo<<, tylko >>toyota roztrzaskała się na stuletnim dębie<<.

– Rada Mariusza Szczygła: „Pisanie musi być obrazowe. Czytelnik musi sobie wyobrazić daną sytuację. Ogólnik jest wrogiem reportażu”. I definicja: „Publicyści nazywają, reporterzy pokazują”.

Moja refleksja – audiodeskryptor nie zawsze ma na to czas, choć bardzo by chciał. Najczęściej nie ma, ale powinien się starać. Słucham dalej. Co reporterzy pokazują? Szczygieł definiuje:

– „Głównym kryterium jest prawda. Piszemy to, co zobaczyliśmy. Reporter może wykorzystać każdy zabieg literacki, zrobić wszystko, poza jednym: nie wolno mu nic zmyślać”.

– Lizut stwierdza: „Prawdy obiektywnej nie ma, wszyscy samplujemy przez własną wyobraźnię”.

Nie tylko wyobraźnię! Także zmysły, doświadczenie, wrażliwość – włączam się w dyskusję, siedząc przy radiu. Kontynuuje Szczygieł:

– „W jakim kolorze masz T-shirt?” – pyta. – „Jestem daltonistą – żartuje Lizut – Powiedzmy… szaroczarny”. – „A ja uważam, że masz czekoladowy. Ktoś inny, że brązowy. Wszyscy mówimy prawdę. Ponieważ prawdą jest to, co zobaczą nasze oczy i usłyszą nasze uszy. Reporter musi zawierzyć swoim zmysłom. Nie ma innej prawdy. (…) Każdy czytelnik powinien znaleźć swojego ulubionego reportera, zawierzyć jego prawdzie”.

W tym momencie Lizut odkrywa paradoksalną prawdę: „Prawdą jest, że nie ma prawdy”.

Moje odkrycie: Jestem reporterką opisującą filmy! Do niedawna myślałam, że scenarzystką dopisującą didaskalia do już istniejącego filmu. A może nie ma w tym sprzeczności?

Chciałabym usłyszeć kiedyś audiodeskrypcję napisaną przez reportażystę. Może ktoś podpowie Panu Mariuszowi?

Polska! Biało-Czerwoni!

Trwa sezon wielkich imprez sportowych. Do niektórych transmisji niektóre telewizje przygotowują napisy. Warto zauważyć, że flagę mamy biało-czerwoną, ale reprezentanci Polski to Biało-Czerwoni!

Przy okazji… Jestem zbudowana postawą polskich kibiców, którzy na melodię swojego hymnu wybrali piosenkę, będącą niegdyś manifestem środowiska dziś nazywanego społecznością LGBT. Istnieje obawa, że kibice o tym nie wiedzą. Cicho sza…

Village People – „Go West”

Filmy z (naszą) audiodeskrypcją w telewizji

Już za chwilę!

24.08.2016, 21.45 Carte blanche – CANAL+ FAMILY

Wkrótce…

31.08.2016, 03.35 Carte blanche – CANAL+ FAMILY

31.08.2016, 10.05 Carte blanche – CANAL+

 

Te piękne dziewczyny na ich śmigających wózkach – z audiodeskrypcją!

IV Wybory Miss Polski na Wózku

Już czwarty raz zostanie wybrana najpiękniejsza w Polsce dziewczyna poruszająca się na wózku. Organizatorem konkursu jest Fundacja Jedyna Taka. Fundacja Kultury bez Barier – zapewnia dostępność imprezy.

Finalistki, jak na wszystkich tego rodzaju imprezach – pokażą się w sukniach ślubnych, zaprezentują przygotowaną w czasie warsztatów choreografię i odpowiedzą na pytania.

Gala Finałowa Miss Polski na Wózku 2016 – 16 lipca, o godzinie 20.00 w Amfiteatrze Bemowo w Warszawie. W 2017 roku, również w Warszawie,  Miss Wheelchair World – czyli konkurs dla poruszających się na wózku inwalidzkim najpiękniejszych kobiet z całego świata.

Napisy w Teatrze WARSawy

30 czerwca, w czwartek, drugi raz wyświetlamy napisy do przedstawienia „Kompleks Portnoya”. 

Od premiery w 2007 roku, w Teatrze Konsekwentnym,  inscenizacja otrzymała kilka nagród, w tym Warszawskiego Feliksa za reżyserię dla Aleksandry Popławskiej i Adam Sajnuka.

Zapraszamy na ostatni przed wakacjami spektakl do sali dawnego kina „Wars” przy Rynku Nowego Miasta.

Do góry