Zima, zima i po zimie, czyli… Drżyjcie, audiodeskryptorzy! Nadchodzi AI!

Czas pędzi, galopuje… Rozchodnik z dnia na dzień coraz śmielej wychyla się spod ziemi. Świat się zmienia. Trzeba też zauważyć, że dojrzewa nasza koleżanka AI. Jeszcze niedawno mogliśmy zakładać, że w pisaniu AD nieprędko nam pomoże, a tymczasem…

Powstają filmy tworzone przez AI na podstawie opisów. Warto Zajrzeć na Twitterowy (X-owy) profil OpenAI.

Na załączonym print screenie tłumaczenie oczywiście też automatyczne. W tekście coś byśmy poprawili, ale nie jest bezużyteczny. Jeśli koleżanka AI potrafi wygenerować ruchome obrazy identyczne z naturalnymi, zapewne potrafi lub wkrótce będzie umiała odwrócić kolejność i na podstawie filmu wygenerować tekst, który nie będzie bezużyteczny. Strach się bać! A może nie? Ciekawe czasy 🙂

Print screen ze strony "X". Tekst: Piękne, śnieżne miasto Tokio tętni życiem. Kamera porusza się po tętniącej życiem ulicy miasta, podążając za kilkoma osobami cieszącymi się piękną śnieżną pogodą i robiącymi zakupy na pobliskich straganach". Poniżej obrazek wygenerowany na podstawie tego tekstu: miasto, ośnieżonym chodnikiem idzie trzymająca się za ręce para.

PS Oto co się wyszukuje po wpisaniu: video to text. Będzie co testować.

Print screen. Wyniki wyszukiwania "video to text".