Nic – to pauza, czas, chwila…
Coś – to AUDIODESKRYPCJA
„Jan chwyta oburącz nogawki spodni z przodu… PAUZA!!! …z tyłu”.
Uczestnicy naszych warsztatów doskonale znają ten przykład. Jest też drugi, podobny: …
Adela…
Śmierć…
patrzy na wrota…
to jedyna droga …
wskazuje palcem hieroglify…
wiodąca…
unosi rękę…
do narodzin.
kładzie dłoń na najwyższym znaku.
HAŁAS
Unosi się kamienna płyta.
Jaki efekt? Słuchowisko. Narracja. Dramatyzm. Jesteśmy tu i teraz. Czekamy. Nie możemy się doczekać! Jesteśmy zaciekawieni!
Dlaczego w audiodeskrypcji często słyszymy:
„Przymierzapasują”,
„Bierzeogląda”,
„Oddajeodchodzipochwiliwraca”,
„Podajezabiera”
?
No, dlaczego? Jaka szkoda. Eh…