Skutki uboczne pandemii

Kina przenoszą się do Internetu. Niektóre już działają, a niektóre otworzą się wkrótce. Informuje o tym tekst Marty Górnej „Nie spóźnij się, seans zaczyna się punktualnie” (GW, artykuł dostępny po zalogowaniu).

Kolejna dobra wiadomość to fakt, że niektóre reklamują się dostępnością. 29 maja zacznie się festiwal Wiosna Filmów inaugurujący działalność platformy Mojeekino.pl.

„Nie wiadomo na razie, jakie tytuły znajdą się na platformie (…) Widzowie będą mogli na platformie wybrać z listy kin studyjnych swoje ulubione (albo to, do którego zawsze chcieli pójść). Dostępne będą też filmy z napisami dla niesłyszących i audiodeskrypcją”.

Trzymamy kciuki i oczywiście polecamy się jako autorzy napisów i audiodeskrypcji.

PS Jako ilustracja taśma celulojdowa. Kto to jeszcze pamięta? Zwinięta taśma filmowa